Zdjęcie do CV- czy trzeba je zamieszczac i dlaczego warto to zrobić?

Po jednym z postów na Facebooku dotyczącym aplikowania o pracę, jeden z czytelników- Marian, zwrócił uwagę na pewną rzecz. Otóż, wspomniałam tam, że może stać się tak, że CV bez zdjęcia zostanie odrzucone w czasie rekrutacji. Marian uznał to za przejaw dyskryminacji, ponieważ w procesie rekrutacyjnym powinny liczyć się umiejętności. Postanowiliśmy więc odnieść się do tego- tłumacząc, dlaczego zdjęcie do CV po prostu warto wstawić oraz jak sprawić, aby zdjęcie w procesie rekrutacyjnym było jedynie małym niuansem.

 

Zdjęcie do CV- dlaczego jego brak może nas zdyskwalifikować

 

Wyobraźmy sobie sytuację, w której rekruter ma na swoim biurku 200 CV. Jest przytłoczony ogromem aplikacji, dlatego postanawia, że spośród nadesłanych wybierze te życiorysy, które zostały przygotowane z większą starannością. Stwierdza bowiem, że osobom, które tworzą staranne CV, bardziej zależy na stanowisku. Dlatego też odrzuca te CV, w których panuje nieład, oraz które nie mają zdjęcia. Dlaczego? Bo akurat takie kryterium sobie obrał. Może się nam to nie podobać. Możemy się tym oburzać, ale jeśli trafisz na takiego właśnie rekrutera, brak zdjęcia zdyskwalifikuje Cię w rywalizacji o, być może, naprawdę dobre stanowisko pracy. Dlatego zadaj sobie pytanie: Czy warto? Czy nie lepiej po prostu zamieścić swoje zdjęcie?

Po drugie, co słusznie zauważyła jedna z moich instagramowych obserwatorek (KLIK), zdjęcie w CV, jeśli na korytarzu czeka 10 osób mających odbyć rozmowę, pozwala rekruterowi podejść do konkretnego człowieka, a nie wrzeszczeć jak w poczekalni lekarskiej: „Pan Kamil Nowak proszony!!”.

 

Zdjęcie do CV- dlaczego ludzie nie chcą zamieszczać zdjęcia w CV

 

Powody niechęci do zamieszczania zdjęcia w CV są różne. Ludzie zazwyczaj:

  • nie mają odpowiedniego zdjęcia (przeczytaj- jak samemu zrobić zdjęcie do CV)
  • uważają się za nieatrakcyjnych i boją się odrzucenia z powodu własnego wyglądu
  • są atrakcyjni, ale chcieliby być oceniani przez pryzmat umiejętności i kwalifikacji, a nie wyglądu.

 

Są kraje, w których nie wolno zamieszczać zdjęcia w CV- właśnie przez wzgląd na ewentualną dyskryminację. Pragnę jednak zaznaczyć, że żyjemy w Polsce, większość osób, które do tej pory korzystały z naszej instrukcji aplikowała w Polsce, dlatego podkreślamy- warto dostosować się do naszych- polskich „standardów”. Zdecydowana większość ludzi starających się o pracę po prostu wstawia zdjęcia do życiorysów. Jego brak może więc sprawić, że na tle konkurentów, którzy również ubiegają się o stanowisko pracy, osoba która tego zdjęcia nie wstawi, pod względem „efektowności CV”, wypada po prostu gorzej.

Chciałabym, aby ludzie nie myśleli tutaj w kategoriach bycia brzydkim/ładnym. Po pierwsze, życzę wszystkim więcej wiary w siebie! Po drugie, nawet jeśli ktoś odrzuciłby moje CV dlatego, że nie spodobała mu się moja twarz… no cóż. Chwała mu za to! Nie chciałabym pracować dla kogoś takiego.

Dlatego też w zachęcam, by nie doszukiwać się tutaj drugiego dna, czy dyskryminacji. By nie myśleć o sobie w kategoriach atrakcyjności, czy czegokolwiek innego. Po prostu potraktujmy zdjęcie jako element CV, bo rzeczywiście może stać się tak, że do rekrutera spływają setki życiorysów i ktoś, czy tego chcemy, czy nie, dokonuje wstępnej selekcji odrzucając CV bez zdjęć. Tak po prostu- bo wg niego ten kandydat nie przyłożył się wystarczająco. I tak, jak wspomniałam wyżej- dzięki załączonemu zdjęciu rekruter wie, kogo ma zaprosić do siebie, gdy ma przed sobą grono kandydatów.

Chciałam również zaznaczyć, że rekruterzy są zazwyczaj młodymi i dobrze obeznanymi z internetem ludźmi. Dlatego, jeśli nie mieliby nadmiaru życiorysów i chcieliby się zapoznać z kandydatem, znajdą jego profil na Facebooku, czy Instagramie. Uwierzcie mi, czasami lepiej, aby rekruter zobaczył dobre i profesjonalne zdjęcie w CV niż zdjęcia na tablicy z weekendowych libacji wstawiane co tydzień (o tym również wspominam w instrukcji- KLIK i będę namawiała do zapoznania się z nią, bo zawiera masę naprawdę istotnych i UPORZĄDKOWANYCH informacji!).

 

Zdjęcie do CV- jeśli bardzo nie chcesz

 

Teraz napiszę to, o czym, kolokwialnie mówiąc, trąbimy na wszystkie strony i pragniemy uświadomić wszystkim, którzy borykają się z problemem znalezienia pracy- W PROCESIE REKRUTACYJNYM TO NIE CV JEST NAJWAŻNIEJSZE. Na proces rekrutacyjny należy patrzeć szerzej- nie bez powodu jest to PROCES,  a nie w kontekście maleńkiego elementu rekrutacji, jakim jest zdjęcie w CV…

Aby stworzyć instrukcję aplikowania o pracę (którą można przeczytać tutaj- KLIK), przeszłam 38 rozmów kwalifikacyjnych, z czego 14 zakończyło się ofertą pracy. Postępując zgodnie z wytycznymi, które opisane są na tej stronie internetowej, pięciokrotnie zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną bez wysyłania CV! Dlatego podkreślę- my nie pokazujemy, jak napisać CV. My tłumaczymy, jak przejść przez cały proces! A to o wiele więcej! Łopatologicznie. Krok po kroku. W sposób UPORZĄDKOWANY. Jednym słowem- zoptymalizowaliśmy ten proces tak, aby każda osoba, która skorzysta z instrukcji szybciej dostała LEPIEJ PŁATNĄ PRACĘ (przeczytaj koniecznie artykuł, w którym mówimy, dlaczego stosując kroki z naszej instrukcji możesz zaproponować pracodawcy wyższą pensję, którą chciałbyś otrzymać- KLIK).

Pokazujemy po prostu, na czym naprawdę polega budowanie świadomości własnej marki w procesie rekrutacyjnym i co to budowanie świadomości marki daje (na ten temat przeczytasz tutaj- KLIK)!

 

Zdjęcie do CV- co więc robić?

 

Radzimy, aby załączać zdjęcie do CV. Tym bardziej, jeśli postępujesz w procesie rekrutacyjnym jak większość osób- tj. widzisz ofertę pracy i wysyłasz CV na podany w ogłoszeniu adres e-mail lub poprzez przycisk „Aplikuj”. Robisz wtedy to, co reszta, jesteś więc jednym z wielu. Może się więc okazać, że zostaniesz poddany selekcji. I nie dopatrujmy się tutaj podtekstów. Czasami jest to po prostu konieczność okrojenia liczby kandydatów na stanowisko. A i tak nigdy nie dowiemy się, dlaczego ktoś nie odpowiedział na nasze CV. Dlatego nie zmniejszajmy swoich szans.

Na koniec jeszcze jedno zdanie i przypomnienie. Jeśli chciałbyś od początku być lepszych od pozostałych kandydatów, zachęcamy do skorzystania z naszej instrukcji. Zamiast być jednym z wielu, możesz być o krok przed rekrutacyjnym peletonem.

Zapraszam również na Instagram, na którym przynajmniej raz w tygodniu mówię o tym, co ważne w procesie rekrutacyjnym!