Jak pracować skuteczniej? Jak poprawić swoją produktywność: 7 metod na efektywną pracę każdego dnia
Zabieramy się do pracy!Czasami dostaję wiadomości: "Monika, jakim cudem jesteś w stanie zmobilizować się do pracy w domu? Jak organizujesz sobie czas, żeby wykonywać zadania efektywnie?". Postanowiłam zebrać i spisać w punktach to, co mi pomaga pracować...
Zmiana branży bez doświadczenia
Babowatość – feminizm mój osobisty
Cześć! Z tej strony Monika Konefał i Muszę Wam powiedzieć, że od zawsze JESTEM FEMINISTKĄ. Wow! Zabrzmiało jak jakieś wyznanie! Ale przecież jest to wyznanie. Tak, jestem feministką. Z tym, że nie zawsze o tym wiedziałam. Rozumiecie? Byłam nią, ale nie wiedziałam, że...
O pytaniach o dzieci, wytykanych kilogramach i depresji, w którą niektórzy nie wierzą
Słowa mają potężną moc. Źle użyte mogą mieć siłę rażenia, która jest w stanie zniszczyć człowieka od środka. Werbalna bomba atomowa.
Jestem żoną samobójcy
Przez cały ten dzień nie zapłakałam ani raz. Miałam wrażenie, że skończyły mi się łzy. Siedziałam i przytulałam naszą nastoletnią córkę. Siedziałam i patrzyłam. Nie wiem na co. Nie wiem w jakim kierunku. Nie widziałam tego, na co patrzyłam.
O tym, jak sprzedałam konia za 50 zł i zostałam sprzedawcą, którego się nie poleca
Postanowiłam wczoraj, w porywie szaleństwa i chęci powolnego opróżniania naszego pierdolnika, sprzedać konia. I nie, nie... Nie myślcie sobie, że trzymałam w domu prawdziwego konia- z krwi i kości, który robi ihaha oraz zjada duże ilości owsa. Konia miałam na...
Gdzieś obok
Gdzieś obok ciebie jest ta, która straciła dziecko. To boli. To kłuje. Rujnuje Życie. Straciła człowieka, Na którego się czeka. Więc…? Więc co? Więc nie chce pocieszenia. Chce zrozumienia. Chce przytulenia. Chce milczenia. Więc nie chce gości. Chce obecności. Więc nie...
Życie
Dlaczego zimno tak tutaj? Czy ja już się urodziłam? Czy ja teraz, w tym trudzie, Wydostałam się stamtąd gdzie byłam? Dlaczego, świat taki wielki, A ja taka całkiem mała. Dlaczego niebo błękitne, A trawa zielona cała? Dlaczego liście spadają? Dlaczego tańczą na...
Nie rób sobie nadziei Anka. Wiesz jak jest. Ja nie jestem w stanie się zaangażować.
Monika, widziałam, że zostawiłaś komentarz na pewnej grupie w podobnej kwestii, dlatego postanowiłam do Ciebie napisać. Miałam kiedyś takiego faceta. Takiego faceta, na widok którego wszyscy znajomi mówili "spieprzaj od niego", a na samą myśl o którym miękły mi nogi,...
Koleżanka
Człowiek to NIBY istota coraz bardziej bezwstydna, ale jednak "wstydna". Zwłaszcza, gdy ma problemy lub przejścia natury wstydliwej lub kłopotliwej. I kiedy takowe problemy lub przejścia, natury wstydliwej lub kłopotliwej, pojawiają się, a człowiek taki, wstydliwy i...